Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym

Jechał "wężykiem" i omal nie potrącił pieszego - widząc to kierowca ciężarówki zablokował pas ruchu i uniemożliwił dalszą jazdę kierującemu osobówką. Chwilę później na miejscu był patrol z CANARD Inspekcji Transportu Drogowego. Kierowca samochodu osobowego "wydmuchał" 1,6 promila alkoholu.

 

 

 

 

 

Inspektorzy Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym patrolowali w czwartek (10 czerwca) drogę krajową nr 50 na Mazowszu. Kilka minut po godz. 14, w miejscowości Rządza, zwrócili uwagę na stojącą na pasie ruchu ciężarówkę i samochód osobowy, który zatrzymał się tuż za nią, w zatoce przystankowej. Podejrzewali, że mogło dojść do kolizji. Kiedy podjęli interwencję okazało się, ze kierowca ciężarówki uniemożliwił dalszą jazdę kierującemu osobówką. Z relacji kierowcy ciężarówki wynikało, że mężczyzna prowadzący samochód osobowy nie panował nad pojazdem i omal nie potrącił pieszego idącego poboczem. Sposób jazdy oraz zachowanie mężczyzny wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Kierowca osobówki przyznał się inspektorm, że pił alkohol. Miał bełkotliwą mowę i wyczuwalna była od niego woń alkoholu. Badanie alkotestem wykazało 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, z tendencją wzrostową w kolejnym badaniu. Pijany mężczyzna został przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom policji ze Stanisławowa.